Szukając kaszubskich śladów w Gdańsku punktem wyjścia jest oliwska Katedra jako „kaszubski Wawel”, miejsce dla Kaszubów niemal święte, nekropolia książąt gdańsko-pomorskich. Od tego właśnie miejsca zaczęliśmy naszą kolejną, kaszubską wycieczkę.
Zanim wkroczyliśmy w progi Katedry udaliśmy się do pobliskiego Oddziału Etnograficznego Muzeum Narodowego w Gdańsku. Wzięliśmy tam udział w kaszubskich, rękodzielniczych warsztatach.
Grupa starszych uczniów, pod okiem twórcy ludowego Stanisława Śliwińskiego, stworzyła gliniane figurki i niewielkie formy plastyczne. Uczniowie podczas pracy wsłuchiwali się w barwną gawędę pana Stanisława o rzeźbieniu.
Grupa młodszych uczestniczyła w warsztatach „Kaszubski design”. Dzieci na drewnianych sercach i tabliczkach zaprojektowały i wykonały ciekawe kaszubskie kompozycje. Warsztaty poprowadziła znana kaszubska artystka pani Angelika Szulfer. Wszystkie wydawane przez panią Angelikę instrukcje były w języku kaszubskim. Piękne wytwory naszej pracy zabraliśmy na pamiątkę do domu.
Po warsztatach przyszedł czas na Park Oliwski i wspomnianą Katedrę.
Spacerując po wnętrzu Katedry widzieliśmy 23 ołtarze, o dużej wartości artystycznej. Reprezentują one trzy style architektoniczne: renesans, barok i rokoko. W obejściu doszliśmy do kaplicy św. Krzyża, zwanej też kaplicą Opacką. Jest to najstarsza spośród kaplic w katedrze. Pod nią znajduje się krypta biskupia, gdzie pochowani są biskupi gdańscy. Zwiedzając katedrę nie sposób pominąć wspaniałe organy, które słynne są na całym świecie.. Znaleźliśmy również tabliczkę na której widniała kaszubska wersja modlitwy „Ojcze nasz” – „Òjcze naji”
Ostatnim punktem naszej wycieczki były szrëcë. Zanim weszliśmy na lodową taflę przypomnieliśmy sobie kaszubskie słowa związane z zimowymi zabawami i sportami.
Dzień 06 lutego 2019 roku spędziliśmy w Gdańsku w miłej kaszubskie atmosferze. Organizatorkami wyjazdu były nauczycielki języka kaszubskiego: Lucyna Reiter-Szczygieł i Joanna Ruczyńska.
Tekst i foto:
Lucyna Reiter-Szczygieł