Sprawozdanie z wycieczki
18 stycznia 2020 roku, pojechaliśmy na wycieczkę klasową do Malborka. Głównym celem wyjazdu było zwiedzanie malborskiego zamku i poznanie stanu rycerskiego.
Wizytę w Malborku rozpoczęliśmy od spotkania z przewodnikiem, przebranym za rycerza Zakonu Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie.
Przewodnik pokazał nam 15 bram zamkowych oraz pułapki na najeźdźców. Opowiedział także historie powstania Zakonu. Następnie zwiedzaliśmy sale zamkowe, rozwiązując zagadki i zbierając literki. Widzieliśmy: jadalnie, kuchnie, apartamenty wielkiego mistrza, kościół, toalety, kotłownie i piekarnie.
Zadziwiło nas, że w średniowiecznym zamku były toalety, papier toaletowy był z liści kapusty, studnie nawet na piętrach oraz podsłuch w szafie wielkiego mistrza i centralne ogrzewanie. Dowiedzieliśmy się, że pelikan jest symbolem chrześcijaństwa.
Naszą wycieczkę zakończyliśmy oglądaniem wystawy bursztynu, zakupami i obiadem. Do szkoły wróciliśmy po 15.00.
W Malborku najbardziej podobała mi się żelazna brama oraz pułapki. Nasz wyjazd oceniam na 6.
Tekst: Dominika Weiland, klasa III
Sprawozdanie z wycieczki do Malborka
28 stycznia 2020 roku pojechaliśmy na wycieczkę klasową do Malborka. Głównym celem wyjazdu było zwiedzanie malborskiego zamku i poznanie stanu rycerskiego. Wizytę w Malborku rozpoczęliśmy od spotkania z przewodnikiem, przebrany za rycerza Zamku Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie. Przewodnik pokazał nam piętnaście bram zamkowych oraz pułapki na najeźdźców. Opowiedział nam także historie powstania Zamku.
Następnie zwiedziliśmy sale zamkowe rozwiązując zagadki i zbierając literki. Widzieliśmy: jadalnie, kuchnie, apartamenty wielkiego mistrza, kościół, toalety, papier toaletowy był z liści kapusty, studnie nawet na piętrach oraz podsłuch w szafie wielkiego mistrz i centralne ogrzewanie. Dowiedzieliśmy się ze pelikan jest symbolem chrześcijaństwa.
Nasza wycieczka zakończyła się oglądaniem wystaw bursztynów, zakupami i pysznym obiadem. Do szkoły wróciliśmy po godz. 15.00.
Najbardziej podobał mi się podsłuch wielkiego mistrza. Pogoda niestety nie dopisała ale i tak było super.
Tekst: Kornelia Pierzgalska
Kl. III